Wyjazd w środku tygodnia do Oleśnicy nie zaliczymy do najbardziej udanych. I nie chodzi o stracone punkty - tym się nie przejmujemy - ale o grę, która powinna stać na wyższym poziomie niż zaprezentowaliśmy to w Oleśnicy. Optymistycznie nastawieni po pierwszych meczach byliśmy pewni, że drużyna z Oleśnicy jest w naszym zasięgu - ja nie widziałem pierwszego meczu naszych drużyn wygranego 3:1, ale nikt mnie nie poinformował, że w AP gra daleka rodzina Diego Maradony! Chłopak z wyglądu niepozorny a kilka razy tak zamieszał naszymi obrońcami, że po meczu jeszcze kręciło się im głowie;)
Tyle żartów, bo na boisku już tak wesoło nie było i nie będziemy się tłumaczyć wysoką trawą (w Jelczu też była wysoka a dało się grać) czy błędami sędziego - wynik być może wypaczyły, jednak na naszą grę mieć wpływu nie powinny. Od razu zaznaczę, ponieważ było sporo kontrowersji: pierwszą bramkę AP zdobyło prawidłowo - spalonego nie było. Naszymi największymi mankamentami, których ustrzegliśmy się w poprzednich meczach były: zbyt wiele niedokładności i niewłaściwie podejmowanych decyzji: w momencie gdy trzeba było zagrać z pierwszej, piłka zostawała przy nodze zbyt długo, gdy należało grać piłką, było kiwanie, gdy można było lepiej dograć była próba strzału itd itp. Wnioski wyciągniemy i w meczu z Lotnikiem znowu zagramy na najlepszym swoim poziomie. A żeby było jasne to momenty dobrej gry też nam się zdarzały:)
Szybka relacja:
I połowa
10 sek - świetne podanie Radka Kusiaka i Kuba Masłowski ucieka obrońcom, środkiem nadbiega Patryk Bodych, jednak pół tempa zbyt późna decyzja Kubyo zagraniu i podanie zostaje zablokowane.
3 min - Patryk Bodych otrzymuje niezłe podanie od Oskara Woźnego - byłby w dogodnej sytuacji jednak sędzia odgwizduje pierwszego kontrowersyjnego spalonego.
5 min - rzut wolny wykonuje Arek Michalak, bardzo dobrą pozycję wywalczył sobie Kuba Zawadzki, jednak uderzenie głową mija słupek bramki
6 min - kolejne świetne podanie Radka Kusiaka, który zagrywa prostopadle do Kuby Zawadzkiego, akcję ponownie przerywa sędzia, który podobnie jak w pierwszym przypadku stojąc na środku boiska nie widzi lewego obrońcy, który jest ponad 5 m bliżej bramki niż pozostali. Pomijając tego obrońcę to i tak spalonego być nie powinno.
7 min - akcja Przemka Marcjana, który po odbiorze wbiegł między obrońców i zagrał do środka do Patryka Bodycha -strzał z lewej nogi obok słupka
10 min - ładny zwód Patryka Bodych i bardzo dobre (rzadko w tej klasie rozgrywek spotykane) crossowe podanie do wychodzącego Kuby Zawadzkiego - zabrakło 2 metrów, szybszy był bramkarz
11 min - tym razem sędzia nie widzi wyraźnego spalonego zawodnika AP - szybki powrót Arka Michalaka ratuje sytuację
13 min - pierwsza dobra akcja AP - piłkę na prawym skrzydle otrzymuje będąca na minimalnym spalonym dziewczyna grająca w składzie gospodarzy, w takich sytuacjach spalonego się nie gwiżdże (zalecenia FIFA promowania gry ofensywnej), nasza obrona stoi i patrzy a dziewczyna zagrywa w kierunku trzech niepokrytych kolegów. Uderzenie jednego z nich ląduje jednak na słupku.
13 min - odpowiadamy momentalnie jeszcze lepszą akcją - świetne podanie Patryka Bodycha, idealne wyjście Kuby Zawadzkiego i sytuacja sam na sam z bramkarzem. Strzał mało precyzyjny i piłka mija słupek...
15 min - GOL dla AP- strata w środku boiska i przegrana "przebitka" z obrońcą powoduje, że piłka trafia do zawodnika AP a ten z pierwszej piłki wypuszcza "Maradonę". Złe ustawienie obrony i spóźniona reakcja na sytuację boiskową a dobre uderzenie z pierwszej piłki napastnika powoduje, że przegrywamy 1:0
18 min - GOOOL MKS!- błąd środkowego obrońcy wykorzystujePatryk Bodych, który przejmuje piłkę i wykorzystuje dogodną sytuację.1:1
19 min GOL dla AP- mija 40 sek od rozpoczęcia gry ze środka, słaba wrzutka z lewej strony w pole karne, z której niewiele można zrobić, jednak zawodnik AP wyraźnie i celowo zagrywa piłkę ręką tym samym zbijając ją w okolicę ramienia Radka Kusiaka - sędzia odgwizduje zagranie ręką i rzut karny. - brak słów. Karny nie wykonany idealnie, jednak po rękach Mateusza Boksy piłka ląduje w bramce. 2:1
24 min - po okresie niemrawej gry z jednej i drugiej strony świetnym podaniem w pole karne do Łukasza Mroza popisuje się Przemo Marcjan. Bardzo dobre wypracowanie pozycji strzeleckiej poprzez obrót przez lewe ramię strzał i.... piłka po słupku wychodzi na aut bramkowy.
26 min - GOOOL MKS!- świetnym uderzeniem z dystansu popisuje sięKonrad Peszkoi znowu mamy remis!
27 min - indywidualna akcja napastnika AP - Arek Michalak wyjaśnia sytuację wybiciem na rzut rożny. Po wrzutce piłka po głowie Arka ląduje w rękach Mateusza Boksy
29 min - rzut wolny dla AP z dogodnej odległości - piłka uderzona zostaje wprost wMateusza.
II połowa
33 min - dobra sytuacja AP - "Maradona" odbiera piłkę Łukaszowi, ogrywa i podaje do nadbiegającego kolegi - strzał jednak słaby i niecelny
33-40 min - warte odnotowania tylko dwie kolejne akcje "Maradony" z Oleśnicy, druga zakończona nawet strzałem w środek bramki i rzut wolny wykonywany przez Kubę Zawadzkiego, po którym bramkarz z trudem wybił piłkę na rzut rożny
41 min - rzut rożny wykonywany ponownie przez Kubę a piłka ląduje na głowie Masełka - strzelanie głową musimy jeszcze poćwiczyć:) Po chwili odbiór Masełka w obronie gospodarzy i strzał z dystansu - również niecelny.
43 min - strzał z dystansu Radka Kusiaka broni bramkarz
45 min - GOOOL MKS! Brawo!!!Wreszcie wychodzimy na prowadzenie! Akcję zapoczątkował dobry odbiórMasełkapo prawej stronie i w końcu w odpowiednim kierunku (nie na bramkarza) kierowana tzw. centra, piłka trafia doKuby Zawadzkiego, przyjęcie,opanowanie piłki i zagranie doPrzemka Marcjana. Przemo robi dwukrotny zamach sugerując uderzenie z prawej nogi a przy drugim schodzi na lewą - mierzone uderzenie i wygrywamy 3:2!
46 min - minimalnie niecelne uderzenie z wolnego AP - strzelał "Maradona"
48 min - GOL AP - KOSZMAR!Najgorszy błąd drużyny w rundzie wiosennej kończy się utratą bramki. Akcję przeciwników rozpoczyna złe podanie Kuby Zawadzkiego, który zamiast krótkiego podania próbuje wrzucić piłkę w pole karne, obrońca podaje natychmiast do lewego pomocnika, który prowadzi piłkę przy asyścieŁukasza Mroza aż do końcowej linii i przy jego zbytbiernej postawie zagrywa ponad nogą Arka Michalaka do kolegi, którym jest oczywiście "Maradona" - strzał z pierwszej piłki i Mateusz musiałby być w najlepszej formie, aby to wybronić. Pozostali obrońcy stali w tym czasie i się przyglądali...
50 min - Radek Kusiak przecina podanie od obrony i jednocześnie z pierwszej piłki zagrywa do Przemka, Przemo zwleka zbyt długo z podaniem, ale piłka i tak dociera do Kuby Zawadzkiego - zejście na strzał w kierunku środka boiska, trochę za mało dynamiczne, aby zgubić obrońcę i piłka po jegonodze wychodzi na rzut rożny
51 min - po rzucie rożnym gospodarze próbują kontrować, piłka odbiera Błażej Świątko i oddaje niecelny strzał z dystansu - o tyle szkoda, że bardzo dobrze w pole karne wbiegał Masełko, któremu należało zagrać...
53 min - kolejna świetna sytuacja - Konrad Peszko otrzymuje podanie od wybijającego piłkę Masełkowi obrońcy i uderza z linii pola karnego. Uderzenie bardzo dobre, parada bramkarza jeszcze lepsza - piłka wybita na rzut rożny.
56 min - po rzucie rożnym i podaniu od Krzysia Świenca Radek Kusiak wyprowadza szybką kontrę, prowadzi piłkę kilkanaście metrów i zagrywa do Piotrka Kopcia. Błąd w prowadzeniu piłki a w zasadzie jego brak powoduje, że obrońca wbiega pomiędzy jego a piłkę i akcja kończy się faulem
59 min - wrzutka Oskara Woźnego w pole karne do nieobstawionego Kuby Zawadzkiego, można było nawet przyjąć piłkę, Kuba zdecydował się na strzał głową z niewygodnej pozycji - strzał niecelny
63 min - sędzia dolicza 3 min i w ostatnich sekundach mamy jeszcze szansę na wygranie tego spotkania - Masełko odgrywa piłkę spod końcowej linii do Patryka Bodycha, który uderza wzdłuż bramki - niestety niecelnie a sędzia kończy mecz.
Informacje o kadrze MKS PARASOL WROCŁAW
1.Mateusz Boksa
2.Arek Michalak
3.Oskar Woźny
4.Patryk Bodych40"Krzysztof Świenc
5.Kuba Masłowski30"Łukasz Mróz
6.Radek Kusiak
7.Błażej Świątko
8.Przemysław Marcjan40"Piotrek Kopeć
9.Kuba Zawadzki (1 asysta)30"Konrad Peszko